Po powrocie z IWR 2005, które odbyły się Bremie, studenci Koła Naukowego Technik Okrętowych „KORAB” postanowili wykonać jednostkę zwaną potocznie rowerem wodnym, która mogłaby powalczyć o miejsce na podium w następnych zawodach.
Doświadczenia z budowy „RW4″ przydały się podczas projektowania nowej jednostki (wzięto pod uwagę specyfikę regat, w ramach których rozgrywanych jest siedem różnych konkurencji, znacznie różniących się od siebie).
Postanowiliśmy zbudować katamaran napędzany ciągnącym pędnikiem azymutalnym umieszczonym z przodu łodzi. Nowym rozwiązaniem było także to, iż członkowie załogi mieli siedzieć wzdłuż kadłubów, aby ograniczyć ilość przekładni mechanicznych i możliwie odciążyć konstrukcję.
Projektowanie katamaranu zajęło kilka miesięcy ,a budowa i montaż zrealizowane zostały w niezwykle krótkim czasie czterech tygodni. Pierwsze próby, które odbyły się na Motławie wykazały, że należy przesunąć środek ciężkości w kierunku rufy, gdyż waterbike był nieznacznie przegłębiony na dziób. „Dżordż”, którego poddaliśmy drobnym modernizacjom po próbach na wodzie, definitywnie ukończony został dzień przed wyjazdem na regaty do Istambułu. Po dwóch dniach jazdy przez Czechy, Słowację, Węgry, Serbię, Bułgarię zespół dotarł do Turcji. Tam po zaciętej rywalizacji udało się nam wywalczyć pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Puchar przechodni, ufundowany dwadzieścia osiem lat wcześniej przez ekipę niemiecką, po raz pierwszy trafił do Polski.

Opiekun jednostki: Filip Żebrowski (zebrowskif@gmail.com)